Każdy zaczyna swoją przygodę trochę w inny sposób… Jedni myślą już od tygodnia co zabrać, robią listę, porządkują rzeczy i stopniowo dopakowują plecak, inni pakują się na ostatnią chwilę w sobotę rano. Ostatecznie jednak wszyscy spotykają się w umówionym miejscu i o umówionej godzinie. I tak było tym razem, umówionym miejscem, jak to zwykle bywało…